Zgodnie z modelami formowania się Układu Słonecznego, większość niewykorzystanego pierwotnego materiału została wyrzucona w przestrzeń międzygwiezdną przez niestabilności grawitacyjne wkrótce po uformowaniu się gazowych olbrzymów. Oczekuje się, że podobne procesy wystąpią w innych, niezliczonych układach planetarnych, zaludniając Galaktykę miriadami wędrowców. Choć spodziewano się tego od dziesięcioleci, pierwszy międzygwiezdny wędrowiec w Układzie Słonecznym, ‘Oumuamua, został zidentyfikowany w 2017 roku. Wyglądający czysto asteroidalnie obiekt wykazywał wiele osobliwości, z których najbardziej intrygujące było niegrawitacyjne przyspieszenie wykryte w jego ruchu i unikalna rotacyjna krzywa świetlna, wykazująca ogromną amplitudę, a także małe nieregularności ujawniające rotacyjne przewracanie się. Dwa lata później, w 2019 roku, znaleziono kolejnego międzygwiezdnego wędrowca, kometę 2I/Borisov, gdy przechodziła przez Układ Słoneczny. Okazała się ona uderzająco podobna do naszych lokalnych komet, zarówno pod względem morfologii, jak i składu chemicznego. Wczesne obserwacje 1I/’Oumuamua nie wykazały żadnych śladów aktywności kometarnej. Nawet najgłębsze zdjęcia przedstawiały obiekt całkowicie podobny do gwiazdy. Uzyskane limity szybkości produkcji pyłu były tak niskie jak 2×10-3 kg/s lub nawet 2×10-4 kg/s w zależności od przyjętego rozkładu wielkości cząstek pyłu. Poszukiwania emisji gazowych nie wykazały żadnych detekcji, choć nie były one kompleksowe ze względu na okoliczności odkrycia. Obiekt został odkryty kilka tygodni po peryhelium, w okolicach największego zbliżenia do Ziemi i bardzo szybko zanikł, oddalając się zarówno od Ziemi, jak i od Słońca. Poszukiwanie emisji radiowej OH 18 cm za pomocą teleskopu Green Bank Telescope doprowadziło do limitu Q[OH] < 1,7×1027 mola/s, co odpowiada szybkości produkcji wody < 500 kg/s. Jednak limit ten został uzyskany kilka tygodni po odkryciu, gdy obiekt znajdował się już znacznie dalej zarówno od Słońca, jak i Ziemi. Obserwacje Spitzer Space Telescope IR zostały przeprowadzone jeszcze później. Nie znaleziono żadnego sygnału z ‘Oumuamua, co doprowadziło do surowego oszacowania limitu produkcji wody < 1,8 kg/s, przy założeniu stosunku pyłu do gazu 5:1.

Tajemnicze siły niegrawitacyjne odkryte w danych astrometrycznych kilka miesięcy później, gdy 1I/’Oumuamua była już zbyt daleko, aby można ją było zaobserwować, można było wytłumaczyć odgazowywaniem wody na poziomie ~10 kg/s, jednak to oszacowanie rzędu magnitudo wymagało albo tempa produkcji pyłu niezgodnego z obserwacjami, albo dziwacznego, nigdy nieobserwowanego rozkładu wielkości pyłu kometarnego pozbawionego cząstek mniejszych niż kilkaset μm. Prawdopodobnie najbardziej znaczący limit dla tempa produkcji wody, Q[H2O] < 6×1025  moli/s (co odpowiada 18 kg/s), został wyprowadzony z niewykrycia przez sondę kosmiczną STEREO. Chociaż wartość bezwzględna jest gorsza niż poprzednie szacunki, uzyskano ją przy średniej odległości heliocentrycznej wynoszącej zaledwie 0,375 au, w przeciwieństwie do 1,4 – 1,8 au dla wszystkich innych raportów. Brak jakiejkolwiek widocznej aktywności kometarnej w połączeniu z nierozwiązaną zagadką ruchu niegrawitacyjnego zaowocował licznymi hipotezami na temat natury 1I/’Oumuamua. Spekulowano na przykład, że jest to góra lodowa wodoru molekularnego (Seligman & Laughlin 2020), fragment lodu N2 z powierzchni egzoplutona (Jackson & Desch 2021; Desch & Jackson 2021), kawałek ciemnej materii (Cyncynates et al. 2017), a nawet sztuczny żagiel słoneczny (Bialy & Loeb 2018). Drugi międzygwiezdny przybysz, 2I/Borisov, był zupełnie inny niż 1I/’Oumuamua. Już wstępne obserwacje obrazowe ujawniły jego uderzające podobieństwo do rodzimych komet Układu Słonecznego (Guzik et al. 2020). Dzięki temu, że została odkryta na kilka miesięcy przed peryhelium i była stosunkowo jasna, została zbadana znacznie dokładniej niż 1I/’Oumuamua. Badania spektroskopowe wykazały większość typowych gatunków kometarnych, a ich względne obfitości były podobne do tego, co obserwujemy w kometach Układu Słonecznego. Jak to często bywa w przypadku naszych rodzimych komet obserwowanych za pomocą naziemnych teleskopów optycznych, pierwszym związkiem chemicznym wykrytym w widmie 2I/Borisov był CN (Fitzsimmons et al. 2019; de Leon et al. 2020; Kareta et al. 2020), a wkrótce po nim C2 (Lin et al. 2020).

Późniejsze detekcje OI (McKay i in. 2020), NH2 (Bannister i in. 2020), OH i HCN (Cordiner i in. 2020) były również zgodne z naszą wiedzą na temat komet Układu Słonecznego. Nieco wysokie obfitości CO (Bodewits et al. 2020; Cordiner et al. 2020) również mieszczą się w szerokim zakresie wartości obserwowanych wcześniej dla komet bogatych w tlenek węgla. Nawet nieoczekiwane wykrycie gazowego niklu atomowego w komie 2I/Borisov (Guzik & Drahus 2021) okazało się powszechną, ale pomijaną cechą komet rodzimych dla Układu Słonecznego (Manfroid et al. 2021). Do tej pory w Układzie Słonecznym nie zaobserwowano więcej międzygwiezdnych ciał podrzędnych, ale wkrótce po uruchomieniu LSST spodziewanych jest wiele kolejnych odkryć. Każde takie ciało jest unikalnym kawałkiem materiału pochodzącym z innego układu planetarnego, który można zbadać z bliska za pomocą dobrze ugruntowanych metod astronomii planetarnej. Istnieje jednak paląca potrzeba dedykowanego instrumentu zdolnego do szybkiej obserwacji innego obiektu międzygwiezdnego po jego odkryciu i wykrywania nawet niewielkich ilości gazów.